MP w pływaniu - przez Lublin do Singapuru
Lublin będzie gospodarzem krajowego czempionatu na długim basenie już po raz piąty. Poprzednio gościł najlepszych pływaków w 2017, 2021, 2022 i 2024 roku.
"To dla nas bardzo ważny pływacki ośrodek, znakomity do organizacji tak dużych imprez. Przed nami mistrzostwa Polski, ale pamiętamy też, że w grudniu odbędą się w tym miejscu mistrzostwa Europy. Zawodnicy lubią tu wracać i zawsze pada tu wiele wartościowych rezultatów. Liczymy, że teraz będzie podobnie" - powiedziała prezes Polskiego Związku Pływackiego Otylia Jędrzejczak, cytowana w komunikacie.
Zawody w Aqua Lublin będą ostatnią szansą na wywalczenie nominacji do kadry na tegoroczne mistrzostwa świata w Singapurze. Zamkną też okres kwalifikacji na Uniwersjadę oraz mistrzostwa Europy w kategoriach młodzieżowców (U-23) i juniorów. Do tego wyłonią reprezentację na Olimpijski Festiwal Młodzieży Europy (EYOF). Co więcej, w trakcie najbliższych czterech dni będzie można uzyskać również czasy dające przepustkę na juniorski czempionat globu.
"Mamy już sześć osób z minimum na mistrzostwa świata seniorów, ale wierzymy, że to nie koniec i w Lublinie do tego grona dołączą kolejni. To pierwszy sezon w olimpijskim cyklu, więc pod tym kątem warto uważnie przyglądać się młodym zawodnikom walczącym o kwalifikację na Uniwersjadę i młodzieżowe mistrzostwa Europy oraz juniorom, którzy będą odgrywać w krajowej czołówce coraz ważniejsze role" - dodała Jędrzejczak.
Normy czasowe na MŚ wypełnili do tej pory Katarzyna Wasick (50 m stylem dowolnym), Adela Piskorska (50 m stylem grzbietowym), Laura Bernat (200 m stylem grzbietowym), Ksawery Masiuk (50 i 100 m stylem grzbietowym) oraz Krzysztof i Michał Chmielewscy (obaj na 200 m stylem motylkowym).
W Lublinie zabraknie trenujących na co dzień w Stanach Zjednoczonych Wasick oraz braci Chmielewskich.
Do rywalizacji w Lublinie zgłosiło się 745 osób ze 121 klubów. Mistrzostwa potrwają do czwartku. W trakcie czterodniowej rywalizacji medale zostaną rozdane w 41 konkurencjach.(PAP)
wkp/ pp/
