Będą dwa programy wsparcia sportu w woj. lubelskim
Pierwszy program, który obejmuje woj. lubelskie i podkarpackie, jest - jak powiedział Nitras - formą „naprawienia krzywdy” i „rekompensaty” za decyzje samorządów tych województw, które w ocenie ministra niesłusznie przekazały na Polski Komitet Olimpijski pieniądze, które powinny wspierać lokalny sport.
„Nie jest zadaniem samorządu województwa finansowanie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. To jest zadanie ministerstwa sportu i zadanie państwa, i my się z tego wywiązujemy” – powiedział minister. Jak dodał, PKOl otrzymał „czterokrotnie więcej pieniędzy niż potrzebował” i wydał je „niezgodnie z przeznaczeniem”.
Nitras podkreślił, że pieniądze sejmiku woj. lubelskiego przeznaczone na sport powinny trafiać do klubów i do samorządów lokalnych, które inwestują w bazę sportową w województwie. „Pieniądze publiczne nie są po to, by pomagać kolegom” – dodał minister.
Ministerstwo w ramach programu rekompensaty dla obu województw przeznaczy 5 mln zł na dofinasowanie działań klubów sportowych i organizację zajęć sportowych. Program w formie konkursu będzie procedowany w ministerstwie sportu. „Program będzie na rok i pieniądze będzie można wykorzystać w 2025 roku” – zaznaczył Nitras.
Drugi program dotyczy tylko woj. lubelskiego i polega na wsparciu finansowym inwestycji w rozwój infrastruktury sportowej. Wartość tego programu to 10 mln zł.
Nitras powiedział, że kompetencje dysponowania środkami z programu rozwoju infrastruktury sportowej przekazał w większości do samorządów wojewódzkich i podpisał już umowy w tej sprawie z 13 marszałkami województw. Jego zdaniem władze lokalne lepiej znają te potrzeby niż minister, a i kontrola społeczna takich inwestycji jest wtedy większa.
Jednak z marszałkiem woj. lubelskiego Jarosławem Stawiarskim takiej umowy nie podpiszę – oznajmił Nitras. „To uszczuplanie pieniędzy (na sport lokalny- PAP) samorządu woj. lubelskiego nie daje mi gwarancji, że zarząd województwa i pan marszałek w sposób uczciwy i transparentny rozdysponuje te pieniądze (na infrastrukturę - PAP)” – powiedział minister sportu.
Pogram wsparcia rozwoju infrastruktury sportowej w woj. lubelskim będzie procedowany również w ministerstwie sportu. „W realizacji tego programu będę się posiłkował analizami, opiniami przygotowanymi przez pana wojewodę” – zaznaczył Nitras i zaapelował, aby samorządy już do ministerstwa zgłaszały swoje wnioski i potrzeby w tym zakresie.
Rzecznik prasowy marszałka woj. lubelskiego Remigiusz Małecki poproszony o komentarz do wypowiedzi i decyzji Nitrasa poinformował PAP, że od 2018 roku do klubów i zawodników z Lublina i regionu trafiło ogromne wsparcie ze strony samorządu woj. lubelskiego. „Tylko w ramach usługi promocji gospodarczej Województwa Lubelskiego podczas zawodów sportowych klubów lub zawodników indywidualnych w 2024 roku i w bieżącym przeznaczyliśmy na ten cel ponad 16 mln zł” - zaznaczył.
Rzecznik podał, że w ramach otwartych konkursów ofert na zadania w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej w 2024 roku zawarto łącznie 72 umowy z klubami na kwotę blisko 7 mln zł. „W tym roku podpisano już 27 takich umów na łączną kwotę blisko 5,5 mln zł” – poinformował Małecki.
Jak dodał, Lubelskie jako prawdopodobnie jedyne województwo może pochwalić się aż 12 zespołami w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju w najpopularniejszych dyscyplinach. Poinformował też, że pochodzący z Lubelszczyzny olimpijczycy z Paryża otrzymali nagrody finansowe – łącznie przeszło 500 tys. zł.
Małecki nie chciał odnosić się bezpośrednio do wypowiedzi ministra. „Ponieważ trwa kampania wyborcza, pozostałych kwestii poruszonych przez Pana Ministra nie będę komentował” – zaznaczył rzecznik marszałka. (PAP)
ren/ cegl/
