Prawie 600 ciężarówek zostało odprawionych w nocy na przejściu w Dorohusku
Protest przewoźników blokujących drogę na polsko-ukraińskim przejściu w Dorohusku zawieszony został w piątek wieczorem w wyniku porozumienia, które zawarł z kierowcami wojewoda lubelski Lech Sprawka. Tym samym ruch samochodów ciężarowych odbywa się normalnie.
Rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś poinformował PAP, że w sobotę na przejściu w Dorohusku po ukraińskiej stronie znajduje się w kolejce 2,7 tys. pojazdów, co oznacza 109 godzin oczekiwania. Podczas nocnej zmiany na wjeździe do Polski odprawiono 279 samochodów.
„Natomiast na kierunku wywozowym z Polski stoi ok. 800 ciężarówek, tj. 36 godzin oczekiwania. W ciągu ostatniej zmiany odprawiono 313 ciężarówek na wyjeździe z Polski” – przekazał Deruś.
Natomiast po polskiej stronie przejścia w Hrebennem oczekuje obecnie około 650 ciężarówek tj. 45 godzin, natomiast po ukraińskiej znajduje się 700 pojazdów, co oznacza 60 godzin oczekiwania. W ciągu nocnej zmiany w obu kierunkach odprawiono 314 tirów.
Od piątku na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Zosinie odbywają się także odprawy pustych samochodów ciężarowych w kierunku przywozowym z Ukrainy do Polski. Rzecznik podał, że obecnie na wjazd do Polski oczekuje 30 pojazdów ciężarowych, co oznacza 3 godziny oczekiwania. W ciągu nocnej zmiany odprawiono 100 tirów. Z kolei na wywóz z Polski w Zosinie oczekuje 50 pojazdów, tj. 5 godzin. W nocy na kierunku wyjazdowym odprawiono 75 pojazdów.
Od poniedziałku przed polsko-ukraińskim przejściem granicznym w Dorohusku trwał protest przewoźników, którzy ciężarówkami blokowali drogę w obu kierunkach. Protestujący postulowali m.in. o przywrócenie pasa dla tirów powracających z Ukrainy do Polski "na pusto" oraz wprowadzenie 24-godzinnej odprawy fitosanitarnej i weterynaryjnej.
Wojewoda lubelski zadeklarował kontynuowanie działań w zakresie m.in. monitorowania funkcjonowania przejścia granicznego w Zosinie, na którym od piątku odprawiane są puste samochody ciężarowe. Zadeklarował także kontynuowanie intensywnych działań w celu zwiększenia przepustowości przejścia w Dorohusku. „Wszystkie służby i inspekcje pracują już w reżimie 24 godzin na dobę, przez siedem dni w tygodniu. W tym służby i inspekcje weterynaryjne, sanitarne, fitosanitarne oraz jakości produktów spożywczych” - podał Lech Sprawka. (PAP)
autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ ok/