Państwo musi mieć strategiczny plan na transformację energetyczną
Zawetowana ustawa ponadto przewidywała zamrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych do końca 2025 r. Jednocześnie prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt zawierający zapisy dotyczące zamrożenia cen energii elektrycznej wyjęte z zawetowanej ustawy, który skieruje do Sejmu.
Szefowa MFiPR podczas piątkowego briefingu prasowego w Lublinie stwierdziła, że zawetowana ustawa zawierała rozwiązania doraźne i strategiczne.
– To jest strategiczne działanie na rzecz transformacji energetycznej i tu nagle – przepraszam – ale taki „kij w szprychy”; wbrew danym, logice, woli Polaków i społeczności lokalnych utrudnianie rozwoju OZE w Polsce. To jest cios w tanią energetykę i naszą konkurencyjność – stwierdziła Pełczyńska-Nałęcz.
Jej zdaniem, mrożenie cen energii „powinno się zdarzyć”, ale państwo „musi mieć strategiczny plan na transformację energetyczną”. Przypomniała, że 120 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy zostanie przeznaczonych na budowę farm wiatrowych na Bałtyku i modernizację sieci przesyłowych.
W tym roku – podkreśliła - dopłaty do wydobycia węgla w Polsce wyniosą 9 mld zł, natomiast energia z OZE jest dwa razy tańsza i dużo bardziej opłacalna. Zastrzegła, że wyjątkiem jest kopalnia Lubelski Węgiel „Bogdanka”, która jest opłacalna.
W przypadku mrożenia cen energii minister stwierdziła, że rząd musi zadecydować o dalszych działaniach, ale to „działanie doraźne”, za które płaci podatnik. Liczy, że prezydent wykaże gotowość rozmowy i znalezienia rozwiązania o charakterze strategicznym.
- Zamiast trzymać się kurczowo przeszłości naprawdę trzeba dokonać skoku w przyszłość i blokowanie takiego rozwiązania, którego chce zdecydowana większość Polaków jest kompletnie niezrozumiałe, to jest coś antyrozwojowego – powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.
Tzw. ustawa wiatrakowa, a właściwie nowelizacja ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, zakładała liberalizację dotychczasowych przepisów ws. inwestycji w wiatraki na lądzie. Miała znieść wprowadzoną w 2016 r. zasadę 10H (konstrukcja mogła się znajdować nie bliżej zabudowań mieszkalnych i obszarów chronionych niż wynosi 10-krotność jej wysokości). Obecnie nie może być mniejsza niż 700 m. W znowelizowanej ustawie miałoby to zostać zmniejszone do 500 m.
Oprócz przepisów dotyczących budowy turbin wiatrowych w ustawie znalazł się wprowadzony w trakcie prac sejmowych zapis przedłużający na IV kwartał 2025 r. zamrożenie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh netto. Obecnie zamrożenie obowiązuje do końca września.(PAP)
pin/ malk/
