Uczniowie ratują żaby i inne płazy przenosząc je przez drogę w Roztoczańskim Parku Narodowym
Druga edycja edukacyjnej akcji "Ocal żabkę" już trwa na terenie Roztoczańskiego Parku Narodowego. Jak wyjaśniła w rozmowie z PAP koordynatorka projektu Małgorzata Pasieka z działu edukacyjnego RPN, polega ona na przenoszeniu płazów gromadzących się przy płotkach wzdłuż dróg prowadzących do zbiorników wodnych. Uczestnikami akcji są głównie uczniowie pobliskich szkół, ale też wolontariusze i osoby dorosłe.
"Takie tymczasowe ogrodzenia o wysokości ok. 50 cm rozstawiane są co roku w miejscach największej migracji płazów, czyli tam, gdzie najczęściej przechodzą przez jezdnię. Takie wędrówki odbywają się w okresie godowym tj. od połowy marca do połowy maja" – wyjaśniła Pasieka, dodając, że płazy przemieszczają się wtedy do miejsc rozmnażania, gdzie składają skrzek.
Płotki naprowadzające zostały rozstawione w tym roku przy drodze od Obroczy do Kosobud, gdzie płazy migrują do zbiorników śródleśnych oraz przy drodze od Zwierzyńca do wioski Sochy, gdzie zmierzają do Stawów Echo.
Jak opisała koordynatorka akcji, ogrodzenie uniemożliwia tym zwierzętom wejście na ruchliwe ulice, a przemieszczając się wzdłuż barierki wpadają do wykopanych dołków wypełnionych geotkaniną. "Skąd dalej zbierane są przez uczestników akcji do wiaderek, a następnie przenoszone są w bezpieczny sposób na drugą stronę ulicy i wypuszczane do zbiorników wodnych" – przekazała Małgorzata Pasieka.
Dodatkowo przy Stawach Echo zamontowane są na stałe betonowe bariery naprowadzające płazy do tuneli podziemnych, którymi przechodzą bezpiecznie na drugą stronę.
Tegoroczna akcja "Ocal żabkę" rozpoczęła się w środę. Dotychczas udało się uchronić ok. 400 płazów przed śmiercią pod kołami samochodów. Przenoszenie płazów potrwa do 14 kwietnia.
Podczas pierwszej edycji akcji w 2022 roku, trwającej cztery dni, udało się przenieść ponad 1,2 tys. płazów. "Najwięcej obserwujemy płazów z gatunku: ropucha szara, traszka grzebieniasta i traszka zwyczajna, żaby brunatne, żaby zielone. Spotykamy również grzebiuszkę ziemną, to jedyny płaz z pionową źrenicą oka" – wskazała pomysłodawczyni akcji.
Podkreśliła, że przedsięwzięcie ma wymiar również edukacyjny, bo uczestnicy nie tylko pomagają płazom w przejściu przez ulicę, ale mają także możliwość obserwacji gatunków zwierząt, poszerzenia wiedzy na temat ochrony i roli płazów w środowisku.
"Uczestnicy akcji muszą zachować też szczególną ostrożność i zasady bezpieczeństwa. Oprócz kamizelki odblaskowej stosowane są środki ochrony osobistej, jak np. rękawice ochronne, ponieważ niektóre gatunki płazów np. ropuchy wydzielają substancje toksyczne, które są szkodliwe dla człowieka" – zaznaczyła Małgorzata Pasieka.
Przypomniała, że od ponad 20 lat na terenie Roztoczańskiego Parku Narodowego trwa czynna ochrona płazów. "Pracownicy RPN, co roku w okresie godowym rano i po południu przenoszą płazy gromadzące się przy płotkach wzdłuż dróg do zbiorników wodnych" – dodała.
Podkreśliła, że wszystkie płazy w Polsce są objęte ochroną, mimo to – jak powiedziała - populacja tej grupy zwierząt zmniejsza się w alarmującym tempie. "Oprócz śmierci, która spotyka ich na drogach, zwłaszcza podczas wiosennych migracji do zbiorników wodnych, główną przyczyną spadku ich liczebności są zanieczyszczenia chemiczne, zmiany klimatyczne i atmosferyczne, zanik zbiorników wodnych i mokradeł" – zauważyła koordynatorka akcji "Ocal żabkę". Dodała, że płazy są bardzo wrażliwe i jako jedne z pierwszych zwierząt odczuwają skutki szkodliwych zmian zachodzących w środowisku.(PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ jann/